Niezapomniana przygoda, zwiedzanie nowych miejsc i poznawanie ciekawych ludzi – tak autostopowicze zwykle opisują swoje wyjazdy. Marzy ci się podróż za jeden uśmiech? W naszym poradniku znajdziesz wiele praktycznych wskazówek.
Nie wszyscy kierowcy patrzą na autostopowiczów przychylnie. W sieci nie brakuje opowieści o podróżnych, którzy nie dbają o higienę lub są pod wpływem alkoholu. Właściciele aut wolą unikać jazdy z takimi pasażerami. Jednak utrwalanie i uogólnienie takiego wizerunku autostopowicza byłoby niesprawiedliwe i krzywdzące. W każdym środowisku możemy przecież odnaleźć “czarne owce”, tymczasem zwolennicy autostopu to w większości ludzie mili, otwarci i kulturalni. Wiodą ciekawe życie i bywają znakomitymi kompanami w trasie. Jak dołączyć do ich grona? Opowiada Marzena Chrobot, podróżniczka z wieloletnim doświadczeniem.
Zaplanuj podróż i dobrze się spakuj
Wbrew pozorom autostopowicze nie jadą tam, dokąd oczy i okazje poniosą. Z reguły nie improwizują, tylko trzymają się planu. A dzięki temu, że oszczędzają na kosztach transportu, mogą odwiedzać miejsca, na które normalnie nie mogliby sobie pozwolić.
Za granicę autostopowicz nie wybiera się bez wymaganych dokumentów, znajomości języka, podstawowych przepisów oraz zwyczajów panujących w wybranym miejscu. Wyszukuje trasy możliwie krótkie, ale trzyma się często uczęszczanych dróg. – Planując podróż autostopem, na mapę musimy spojrzeć nieco inaczej, niż mieliśmy to w zwyczaju w przypadku tradycyjnych wyjazdów. Dużo łatwiej złapać stopa tam, gdzie ruch jest większy niż na bocznych drogach. A to nie zawsze oznacza najkrótszy i najszybszy wybór – mówi Marzena Chrobot.
Na blogach podróżników znajdziemy podpowiedzi dotyczące tego, co trzeba zabrać ze sobą w podróż. – Warto do tematu podejść indywidualnie i dobrze zastanowić się, co tak naprawdę będzie nam potrzebne – ocenia podróżniczka. Jednak wśród najczęściej powtarzających się pozycji są z pewnością: środki medyczne, kosmetyki, śpiwór, karimata, latarka, wygodne ubrania, kamizelka odblaskowa, płaszcz przeciwdeszczowy i marker. Nie warto pakować zbyt wiele na zapas. Musimy przecież pamiętać, że będziemy nosić cały bagaż w plecaku.
Jak zatrzymać życzliwego kierowcę?
Z relacji autostopowiczów wynika, że najtrudniej się przełamać i pokonać pierwszą trasę. Później już każdy kolejny wyjazd i każdy zatrzymany pojazd sprawia coraz więcej przyjemności.
Doświadczeni podróżnicy uważają, że w oczekiwaniu na okazję przy drodze kluczowe znaczenie odgrywa kartonowa tabliczka z wyraźnie wypisaną nazwą miejscowości, do której się wybieramy. O kawałek kartonu zawsze możemy poprosić w sklepach, natomiast przynoszący szczęście flamaster lepiej trzymać w podręcznym bagażu. Okazji można szukać przy wyjazdach ze stacji benzynowych czy parkingów. Powinniśmy jednak omijać autostrady, gdzie zatrzymywanie pojazdów jest niedozwolone i stwarza zagrożenie.
Kierowcy chętniej zatrzymają się na widok osoby zadbanej i ubranej schludnie. – Wiele zależy także od naszego nastawienia, uśmiechu i utrzymywania kontaktu wzrokowego z kierowcą. Liczy się pierwsze wrażenie. Jeżeli będziesz postrzegany pozytywnie, szybko znajdzie się ktoś, kto podrzuci cię nawet dalej, niż miał w planach jechać – komentuje Chrobot. Za granicą przydają się notatki w różnych językach z dokładnym opisem celu naszej podróży. Dobrym zwyczajem jest wręczanie drobnych upominków kierowcom, to mogą być np. miniatury polskiej flagi.
Bezpieczeństwo jest najważniejsze
Podczas podróży autostopem szczególną uwagę trzeba zwrócić na bezpieczeństwo. Na wszelki wypadek warto zaopatrzyć się w gaz pieprzowy. Dobrą praktyką jest zapamiętywanie lub zapisywanie numerów rejestracyjnych samochodów, do których wsiadamy. Podczas podróży lepiej nie zasypiać. Powinniśmy z mapą kontrolować trasę, aby na pewno dojechać do miejsca, na którym nam zależy. Wieczorami, dla własnego bezpieczeństwa należy się ubrać w kamizelkę odblaskową.
Przed zagraniczną podróżą warto także zadbać o wymianę waluty. Aby jednak nie nosić przy sobie zbyt wiele gotówki, można skorzystać z usług internetowych kantorów. – Użytkownicy naszego serwisu mogą wymieniać waluty wygodnie, tanio i bezpiecznie – określa Piotr Kiciński, wiceprezes Cinkciarz.pl – serwisu wymiany walut online.
– Przed wyjazdem pamiętajmy o ubezpieczeniu, dzięki któremu nie będziemy narażać się na wysokie koszty, jeśli przydarzy się jakiś wypadek. W podróży zadbajmy o właściwe przechowywanie dokumentów i pieniędzy. Rozsądne jest podzielić oszczędności i trzymać w różnych miejscach, najlepiej jeśli są to jakieś wewnętrzne kieszenie. Jednak nawet najlepsze porady dotyczące bezpieczeństwa nie zastąpią zdrowego rozsądku i naszej czujności – dodaje podróżniczka.