Stewardesa linii lotniczych Aeroflot Tatiana Kozlenko zamieściła na rosyjskim portalu społecznościowym Vkontakte zdjęcie, na którym ktoś kieruje w stronę pasażerów wyciągnięty środkowy palec. I straciła pracę. Teraz jednak odzyskała ją. Od samego początku twierdziła, że to nie jej ręka jest na zdjęciu.
Jej szefowie uznali, że zamieszczając zdjęcie w Internecie pokazała, jaki ma stosunek do pasażerów. Fotografię ktoś wkleił do serwisu Twitter i tam dostrzegli je szefowie linii.
– Bombardowała nas prośbami o przywrócenie do pracy. Ta dziewczyna jest zakochana w lataniu – mówi Andrei Sogrin, rzecznik linii lotniczych Aeroflot. I dodaje: – Jeden z jej przełożonych poręczył za nią i napisał do zarządu spółki pismo w sprawie ponownego jej zatrudnienia.
Dyrektor generalny Aeroflotu, Vitaly Savelev, zgodził się i zatrudnił Tatianę Kozlenko na półroczny okres próbny.
źróło: telegraph.co.uk