Na Walizkach

  • Wiadomości
  • Loty
  • Miejsca
  • Porady
  • Ludzie
  • Sprawdzony nocleg
  • Gadżety
  • Top 10
  • Krótkie wypady
Afryka, Zakupy

Smaki i kolory marokańskiej Medyny

16 października, 2012

Arabskie miasta, choćby w Maroku, mają coś wyjątkowego do ofiarowania turystom – pełną kolorów i zapachów ruchliwą Medynę. Pokazujemy ją na zdjęciach Michała Cessanisa.

Zamiast ciągłego wylegiwania się na plaży, czy kąpieli w basenie, warto spędzić przynajmniej jeden dzień na zwiedzaniu starych części arabskich miast – nazywanych „Medyną” (medina). Ale jeden dzień to i tak mało, by je poznać. Wystarczająco zaś, by zrobić niezapomniane zakupy.

To w nich można poczuć i zgłębić kulturę arabskiego świata, poznać prawdziwe życie mieszkańców i zakupić przepiękne ręcznie wykonywane wyroby.

Pozorny chaos

Ze względu na wyjątkowe walory historyczne, niektóre medyny zostały wpisane na światową listę UNESCO.

Znajdują się wśród nich największa medyna w Maroku – w mieście Fez oraz stare marokańskie miasta w Marrakeszu, As-Sawirze, Tetuanie. Choć równie niesamowite medyny znajdziemy w wielu turystycznych miastach i małych miejscowościach.

Medyna, mimo pierwszego wrażenia totalnego chaosu, jest dobrze zorganizowana. W większych miastach podzielona jest na części, z której każda ma swoją szkołę koraniczną (medresę), meczet i miejsca kultu religijnego, publiczną łaźnię, a także inne niezbędne do codziennego życia obiekty.

Są piekarnie a nawet zakłady fryzjerskie. Pobielane domy, niebieskie bramy, malowidła na ścianach – medyna mieni się kolorami. Uroku dodają wszechobecne osiołki, najlepszy środek transportu. Nawet obłożone towarem zmieszczą się w najwęższe uliczki i przejścia.

Targowanie i modlitwa

W każdej medynie najważniejszą jej część stanowi suk – czyli targ. Znajdziemy na nim niemal wszystko – od produktów spożywczych po wyroby rzemieślnicze i ubrania, a nawet żywe zwierzęta.

Oprócz żywności, większość produktów sprzedawanych na suku nie ma swojej stałej ceny. Może być ona dużo wyższa lub niższa w zależności od tego, kim jest potencjalny klient. Wyższe ceny są dla turystów, ale pomiędzy nimi również mogą być różnice, uzależnione od narodowości.

Polacy znani są już ze swoich zdolności i chęci do podejmowania cenowych negocjacji, więc nie czujmy się w żaden sposób skrępowani. Dzięki targowaniu się możemy zejść nawet do 50 proc. wyjściowej kwoty. Pamiętajmy jednak, żeby nie urazić sprzedawcy i w żadnym przypadku nie należy powoływać się na niską jakość sprzedawanych towarów.

Targowanie się sprzedawcy z kupującym ma w kulturze arabskiej długie tradycje, a cały proces często połączony jest z piciem herbaty i żywą dyskusją na przeróżne tematy.

Tuż obok stoisk i kramów ulokowane są meczety i muzułmańskie miejsca kultu. Wiele z nich ma wydzieloną część na niewierzących – czyli również dla turystów. Warto zajrzeć tam na chwile by podziwiać bogate wnętrze, misterne zdobienia ścian, kolorowe dywany…

Jadalne róże i góry oliwek

Medyna przenika do wnętrza człowieka poprzez smaki i zapachy, wkradające się do nozdrzy i na długo pozostające w pamięci. Na kramach wyczujemy wyciągnięty prosto z pieca chleb – w Maroku jest on okrągły.

Z innego stoiska dochodzi woń jadalnych róż, pęków mięty lub korzeni. Suszone daktyle, figi, rodzynki i morele, przeróżne orzechy, migdały, laski wanilii, kosze wypełnione po brzegi soczystymi owocami i warzywami – to wszystko zobaczymy na straganach prowadzonych przez uśmiechniętych sprzedawców, zachęcających przechodniów do dokonania zakupu.

Przyprawy poukładane są różnej wielkości i kształtów figury geometryczne lub w różnej wielkości pojemnikach.

Wyglądają tak pięknie, że chciałoby się ich dotknąć i polepić z nich babki, niczym z piasku.

Mniej przyjemny zapach znajdziemy w okolicach ptasich stoisk, gdzie kurczaki stłoczone w ciasnych klatkach, podawane są bezpośrednio klientom, a także na targach rybnych, gdzie będziemy mogli zobaczyć owoce morza i ryby, jakich nie znamy.

Wrażenia pomogą nam na chwilę zapomnieć o uporczywym zapachu, ale krzyki mew, które tylko czekają na moment nieuwagi sprzedawcy, u wielu wywoła uczucie niepokoju, niczym w filmie Hitchcocka.

Marokańskie specjały

Po całodziennym zwiedzaniu warto wejść do jednej z licznych restauracji, które zaproponują nam tutejsze specjały i pozwolą odetchnąć.

W Maroku polecaną zupą jest bissara, przyrządzonej ze zmiksowanego bobu, czosnku i cytryny. Popularna wśród turystów jest również harira – zupa z jagnięciny, warzyw i drobnego makaronu. Często podawana jest z daktylami lub z kawałkami daktylowego ciasta. Oczywiście wszechobecna jest kasza kuskus i tadżin – tradycyjne, gliniane naczynie, wypalane w piecach i kolorowo ozdabiane. Nazwa dania w nim przygotowanego pochodzi właśnie od nazwy naczynia.

Popularna jest zielona herbata z dużą ilością mięty i cukru. Określana jest jako „berber whisky” – co podkreśla tylko, jak mało obecny jest alkohol w krajach muzułmańskich. Trudno znaleźć w nich podobne do naszych kawiarnie i puby ale na każdym kroku zobaczymy herbaciarnie, w których przesiadują głównie mężczyźni, rozmawiając i stale obserwując ulicę.

Na suku mamy możliwość zakupienia przeróżnych rzeczy, które bardzo często wyrabiane są na miejscu w maleńkich warsztatach schowanych pomiędzy budynkami niczym „dziuple”. W licznych zakamarkach odnajdziemy warsztaty tkackie, gdzie powstają piękne, kolorowe dywany i dywaniki.

Z innego miejsca dochodzi stukot młotków – tu wyrabiane są ozdoby z metalu. Na ścianach budynków rozwieszone są tradycyjne marokańskie pantofle określane jako „babouches”. Oznaczają się ogromną ilością kolorów, święcących ozdób i przydeptaną piętą. Są bardzo wygodne, lekkie, dlatego idealnie nadają się na obuwie zamienne, jeśli ktoś zapomniał się w nie zaopatrzyć przed wylotem. Arabskie ubrania są bardzo kolorowe, ozdobione w świecącymi dodatkami.

Byle nie zabłądzić

Wielu turystów wprost przeraża plątanina uliczek, zakamarków i zaułków, z których zbudowana jest medyna. W jaki sposób poruszać się po niej i nie zbłądzić? Niestety nie ma na to jednego, dobrego sposobu, a mapy okazują się w takich miejscach zupełnie bezużyteczne.

Możemy skorzystać z najbardziej oczywistej porady, aby kierować się cały czas w jednym kierunku, bo w końcu gdzieś wyjdziemy, lub wracać tą samą drogą, którą przyszliśmy, licząc na dobrą pamięć. Możemy też skorzystać z porad w stylu, jak nie zgubić się w lesie, które sugerują nam orientowanie się w terenie za pomocą oceny pozycji słońca lub przywiązania nitki do jednego drzewa i podążania za nią. Choć w medynie może być to trudne do zastosowania.

Sprytniejsi biorą do medyny kompas, choć najlepszym sposobem jest po prostu towarzystwo osoby dobrze zorientowanej w terenie. Jeśli takiej nie znamy, już po przekroczeniu murów medyny możemy spodziewać się, że sami znajdą nas nieco natrętni przewodnicy, którzy zaoferują oprowadzenie po najlepszych atrakcjach turystycznych. Możemy skorzystać z ich usług lub podziękować i sami zanurzyć się w tajemniczym świecie medyny. W razie problemów, zawsze możemy liczyć na pomoc przechodniów.

zdjęcia: Michał Cessanis

Autor: redakcja

Comments

comments

Tags | As-Sawira, Fez, handel, historia, jedzenie, Maroko, Marrakesz, medyna, potrawa, specjał, suk, targ, Tetuan, zakupy
 0
Share Now

You Might Also Like

Loty, Transport, Wiadomości

Lotnisko Warszawa Modlin: pierwszy sklep wolnocłowy otwarty!

14 września, 2012
Dzieje się, Loty, Wiadomości, Zakupy

LOT otworzył podniebny kiosk

27 czerwca, 2013
Polska

e-Zabytek – polskie zabytki w jednym miejscu

9 października, 2012
Ciekawostki, Gdzie jeść

Potrawy, które odstraszają turystów…

26 marca, 2014
Previous Post Popłynąć w rejs do… Izmiru
Next Post Dwudniowa Szalona Środa LOT: Kair 644 zł, Pekin 1769 zł!

Video

Zapisz się do naszego Newslettera

Dwa razy w miesiącu będziesz otrzymywać wybrane promocje, ciekawe porady i dedykowane oferty.

    Hand Picked Posts

    • Afryka, Atrakcje, Kierunki, Miejsca, Porady, Relacje / Blogi, W podróży

      Casablanka i Rabat – nowoczesna strona Maroka!

      22 września, 2024
    • Marrakesz – co warto zobaczyć?

      6 września, 2024

    Tagi

    Air France atrakcje Azja bilet Boże Narodzenie cena Chopin Czechy Dubaj Emirates Finnair Gdańsk hotel jedzenie KLM konkurs Kraków lato Londyn lot lotnisko Lufthansa Modlin narty nocleg obniżka okazja pasażer PLL LOT podróż polska Poznań połączenie Praga promocja Ryanair samolot tani urlop wakacje Warszawa Wizz Air wyjazd wyprzedaż zima




    Obserwuj nas na Facebooku

    Archiwum

    meta

    • Zaloguj się
    • Kanał wpisów
    • Kanał komentarzy
    • WordPress.org

    strony

    • Cookie Policy
    • Nowa odsłona serwisu NaWalizkach
    • O nas
    • Regulamin
    • Reklama

    © 2020 Na Walizkach. All Rights Reserved. Designed by 022studio.pl