Klasa Pierwsza to najwyższy z możliwych komfort podróży lotniczej, jaki możemy sobie zafundować na trasach międzykontynentalnych. Przestronne, ekskluzywne kabiny oferują swoim gościom to, co na pokładzie samolotu najcenniejsze – przestrzeń i intymność. Linia Air France jestjedną z czterech europejskich linii – obok British Airways, Swiss i Lufthansy, która oferuje przeloty w pierwszej klasie.
Grono klientów pierwszej klasy jest bardzo wąskie, produkt jest ekskluzywny i sporo kosztuje. Dlatego niewiele linii lotniczych stać na utrzymywanie w swojej ofercie klasy pierwszej. W tegorocznym zestawieniu Skytrax, La Première – czyli Klasa Pierwsza należąca do Air France zajęła drugie miejsce w Europie i czwarte na świecie. Od wielu lat produkt Air France jest doceniany i utrzymuje się w czołówce, ponieważ linia nieustannie dba o wyjątkowość i prestiż, zapraszając do współpracy światowych projektantów, kulinarne sławy i najdroższe marki. Jak na francuską firmę przystało, Air France podbija serca klientów La Première też tym, co na talerzu i w kieliszku. Sprawdźmy co czeka w samolocie na elitę tego świata najbliższego lata.
Menu w wydaniu mistrzów
La Première oferuje kuchnię godną najlepszych restauracji, a linie Air France podejmują gości wyjątkową obsługą i bogatą ofertą menu. Przywiązani do kulinarnych tradycji Francuzi dbają, aby dla najlepszych klientów gotowali najznamienitsi kucharze nagradzani gwiazdkami Michelin. Klasa Pierwsza to wykwintny smak kawioru, szampana i foie gras, a za wariacjami smaków na talerzach stoją największe autorytety francuskiej gastronomii.
Od lipca do września br. menu w La Première komponuje Michel Roth – wielokrotnie nagradzany szef kuchni i ikona francuskiej gastronomii. Goście klasy pierwszej skosztują sześciu nowych dań głównych i jednej nowej przekąski autorstwa Roth’a. Na liście nowych propozycji w menu znalazły się między innymi jagnięcina w sosie werbenowym w towarzystwie grzybów morelowych i karczochów; duet krewetki i kalmara w sosie z kraba z estragonem, podawany z czerwonym ryżem i szpinakiem, czy medaliony z kraba serwowane z zielonymi szparagami i malinowym winegretem. Dania powstały we współpracy z Servair Culinary Studio.
Michel Roth jest jednym z najbardziej cenionych szefów kuchni we Francji i posiadaczem najbardziej prestiżowego tytułu w branży ”Bocuse d’or and Meilleur Ouvrier de France”, rzecz jasna ma też na koncie liczne gwiazdki Michelin. Zdobywał doświadczenie u boku mistrzów w prestiżowych restauracjach, m.in. w „L’Espadon” w paryskim Ritz’u i w Hotelu President Wilson w Genewie. Mistrz łączy w swej pracy techniczne mistrzostwo, tradycje kulinarne i nowoczesne smaki. Specjalnie dla Air France rewitalizował klika klasycznych francuskich dań, nadając im nowoczesną i innowacyjną oprawę.
Koktajle z Ritza nad chmurami
Wyśmienite dania to nie koniec przyjemności na pokładzie klasy pierwszej La Première. Od lipca b.r. Air France serwuje nowość – wyjątkowe koktajle, które zostały specjalnie opracowane przez Colin’a Field’a – szefa barmanów w hotelu Ritz. Ta niespodzianka czeka na gości klasy pierwszej w samolotach typu Boeing 777-300 i Airbus A380. Co trzy miesiące oferta koktajli będzie urozmaicana o nowe pozycje, komponowane ze składników takich jak calvados, koniak lub Armagnac, sok jabłkowy i szampan. Hotel Ritz wyszkolił 1150 członków załóg pokładowych Air France, dedykowanych obsłudze pasażerów w Klasie Pierwszej, aby umieli sporządzać koktajle zgodnie ze sztuką barmańską na najwyższym poziomie.
Koktajle z Ritza mają być nie tylko miłą niespodzianką i unikanym doświadczeniem „nad chmurami”, ale też symbolem doskonałego serwisu we francuskim stylu z wszelką dbałością o jakość i szczegóły. Jest w nich też pewne nawiązanie do tradycji. Pod koniec lat dwudziestych ubiegłego stulecia personel pokładowy Air France rekrutował się głównie wśród pracowników luksusowych hoteli, między innymi z Ritz’a. Wtedy to pasażerów obsługiwali członkowie załogi pokładowej w uniformach barmańskich, którzy de facto byli barmanami. Słowo „steward” i „stewardesa” pojawiły się w słowniku lotniczym dopiero w 1938 roku.
Na pokładach francuskich linii nie może zabraknąć produktów ze znanych na cały świat francuskich winnic. Pasażerowie Klasy Pierwszej odkryją prawdziwą ich różnorodność i najlepsze roczniki, które są starannie dobierane do aktualnie serwowanego menu, autorstwa kulinarnych guru. Każdego roku w samolotach Air France, we wszystkich klasach, odkorkowuje się półtora miliona butek wina i ponad osiemset tysięcy butelek szampana. Podczas nauki w centrum szkoleniowym załóg, każdy członek personelu pokładowego Air France uczęszcza na specjalne zajęcia enologiczne. Natomiast wszystkie trunki, zanim trafią do karty menu pokładowego, są każdorazowo testowane pod kątem specyficznych warunków jakie panują w kabinie. Suche powietrze i inne ciśnienie jakie panuje w kabinie samolotu podczas lotu sprawia, że inaczej odbieramy wrażenia smakowe. Potrawy i napoje muszą być bardziej wyraziste i zdecydowane, aby smakowały nam, tak jak na ziemi.
W otoczeniu designu
Zaprojektowane dla linii Air France przez producenta B/E Aerospace, nowe kabiny La Première są jedyne w swoim rodzaju na całym świecie. Ich unikalny design jest dziełem studia projektowego Priestmangoode oraz agencji designu i brandingu – Brandimage. Kabiny są odzwierciedleniem francuskiej elegancji i wysublimowanego stylu, wyrażanej m.in. doborem tekstur i materiałów. Jak kierunek obrano ciągłe poszukiwanie komfortu doskonałego. „Efekt skóry” ścian kabiny tworzy przytulną i pełną ciepła atmosferę. Wysokiej jakości skórą wykończono także zagłówki i podłokietniki. Fotele pokrywa gęsta, miękka tkanina, zapewniająca poczucie elegancji całości zestawu. Duża konsola obok fotela jest podkreśleniem klarownego designu kabiny. Rozmaite schowki wyłożone są zamszem. Dzięki dopracowanym szwom, drewnianym i metalicznym elementom wykończenia, kabina-apartament stanowi wyraz najwyższej finezji w najdrobniejszych szczegółach.
Design towarzyszy pasażerom w najdrobniejszych detalach na każdym etapie podróży. Dania są serwowane we właściwej oprawie, na zastawie autorstwa francuskiego projektanta – Jean-Marie Massauda. Goście La Première otrzymują też eleganckie akcesoria podróżne, w tym piżamę, czy kolekcjonerskie egzemplarze skórzanych kosmetyczek z przydatnymi drobiazgami od Givenchy.
Luksusowa Klasa Pierwsza w nowej odsłonie
La Première, najwyższa klasa w ofercie Air France, przeszła niedawno prawdziwą rewolucję. Większość długodystansowej floty* francuskiego przewoźnika wyposażono w zupełnie nowe kabiny Klasy Pierwszej, z których każda zapewnia podróżnym cenną przestrzeń trzech metrów kwadratowych oraz wysoki poziom prywatności i komfortu, umożliwiając pełne lub częściowe odseparowanie od współpasażerów. W nowej Klasie Pierwszej, na pokładzie samolotu są jedynie cztery kabiny-apartamenty, oznacza to jeszcze więcej przestrzeni i większą ekskluzywność podróży.
Nowe kabiny Klasy Pierwszej wyróżnia przede wszystkim elastyczne rozwiązanie w zakresie prywatności pasażerów, którzy sami decydują czy chcą podróżować dyskretnie odizolowani od innych, czy też cieszyć się przestrzenią otwartej kabiny i towarzystwem. Każda kabina La Première wyposażona jest w szczelne kurtyny, mocowane skórzanymi opaskami. Ten śmiały, a zarazem unikalny pomysł umożliwia pasażerowi pełną lub częściową separację. Po zasunięciu kurtyny, kabina w pełni chroni prywatność gościa oraz dobrze izoluje od otoczenia. Do dyspozycji jest także mobilna przegroda. Mieści się ona w podłokietniku od strony przejścia i może być podniesiona po naciśnięciu przycisku.
Warto dodać, że pomysł na kabinę, w której pasażer może sobie zapewnić prywatność na życzenie powstał w wyniku badań przeprowadzonych wśród podróżnych. Połowa ankietowanych klientów Air France życzyła sobie kabiny otwartej, umożliwiającej kontakty ze współpasażerami, połowa zaś – większej dyskrecji. Tak powstało rozwiązanie pośrednie.
Indywidualną kabinę można także dzielić z innym pasażerem. Znajdujące się naprzeciwko głównego fotela dodatkowe siedzisko zachęca podróżnego do zaproszenia gościa na kawę i rozmowę czy do wspólnej pracy. W ten sposób błyskawicznie przemienia się ona w salon, restaurację czy biuro – zgodnie z życzeniem pasażera.
Komfort jak w domu
Fotel dostosowuje się do każdej budowy ciała. Jest przy tym wyjątkowo łatwy w obsłudze i co najważniejsze, sprzyja wypoczynkowi i odprężeniu. Prosta linia i zintegrowany system podparcia lędźwiowego adaptują się do każdej budowy ciała, umożliwiając pasażerowi zajęcie optymalnej pozycji. Każdy z gości ma do dyspozycji także osobisty, 24-calowy (61 cm) ekran dotykowy w rozdzielczości HD, jeden z największych kiedykolwiek dostępnych na pokładzie samolotu. Oferuje on całkowicie nową, intuicyjną nawigację po ekskluzywnym interfejsie graficznym, zainspirowaną rozwiązaniami znanymi z iPada. Goście mają do dyspozycji ponad 1000 godzin programów na żądanie.
Podobnie, jak noc spędzona w pałacu, tak sen w jednej z kabin La Première jest bardzo ekskluzywnym przeżyciem. Na życzenie pasażera, obsługa zmienia fotel w całkowicie płaskie łóżko o długości przekraczającej dwa metry. Co istotne, podłokietniki są w pełni składane, dzięki czemu łóżko zyskuje aż 77 cm szerokości. Wysokiej klasy materac gwarantuje wygodę podczas snu, a całość dopełnia miękka poduszka i kołdra według konceptu Sofitel My Bed.
Nowe kabiny-apartamenty są sukcesywnie wprowadzane od września 2014 na wybranych trasach. W Klasie Pierwszej w nowym wydaniu polecimy z Paryża między innymi do: Singapuru, Nowego Jorku, Dżakarty, Houston, Dubaju i wielu innych.
* Na trasach europejskich, w tym z Warszawy do Paryża, podróż odbywa się w Klasie Biznes. Klasa Pierwsza dostępna jest na wybranych lotach międzykontynentalnych. Szczegóły oferty na www.airfrance.pl.