Chińska linia lotnicza Spring Airlines do katalogu bezcłowych produktów sprzedawanych pasażerom na pokładzie wprowadzi nowe samochody – informuje serwis turystyka.rp.pl.
Perfumy, markowe zegarki, elektroniczne gadżety i luksusowe alkohole to za mało? Tym podróżnym, którym standardowa oferta już nie odpowiada, linia lotnicza Spring Airlines zaproponuje od kwietnia kupno w chmurach nowego samochodu.
Jak poinformował dziennik „South China Morning Post”, za auto będzie można zapłacić po prostu kartą kredytową. Nie wiadomo jeszcze, jakie marki będzie można kupić na wysokości kilkudziesięciu tysięcy metrów. Rzecznik przewoźnika podał już jednak, że na początek będą to samochody, których cena nie będzie przekraczać równowartości 16 tys. dolarów (ok. 50 tys. złotych). Tyle – według szacunków linii lotniczej – klienci są w stanie maksymalnie wydać na kupno auta w chmurach.
– Ponad 90 proc. naszych pasażerów to pracownicy umysłowi, którzy mają do 45 lat – zauważył w rozmowie z dziennikiem rzecznik Zhang Wuan. Wielu z nich nie ma czasu na chodzenie po dilerach samochodowych, więc być może skuszą się na objęte specjalnym rabatem auto podczas trwającego 1-2 godziny lotu.
Jednym z trudniejszych zadań przy okazji wprowadzenia na rynek nowej oferty, jest takie przeszkolenie ponad 500 stewardes i stewardów, aby zapamiętali różne szczegóły techniczne wielu modeli aut.
Według „South China Morning Post” prezes Spring Air – Wang Zheng-hua – od dawna rozważał sprzedaż na pokładach swoich samolotów nie tylko nowych samochodów, ale również nieruchomości.
źródło: turystyka.rp.pl
zdjęcie: Wikipedia