Od 1 września 2012r. przyloty i odloty samolotów Polskich Linii Lotniczych LOT na lotnisku JFK będą się odbywały w Terminalu 1, zamiast obecnie używanego Terminalu 4. Od 29 października br., czyli początku sezonu zimowego, rejsy na lotnisko EWR w Newarku zostają przeniesione na lotnisko JFK. Dzięki temu liczba rejsów oferowanych z lotniska JFK wzrośnie o ponad 30%.
Przewoźnik twierdzi, że zmiany prowadzą do poprawy obsługi pasażerów podróżujących do/z Nowego Jorku, a także dolatujących z innych miast Stanów Zjednoczonych, m.in. dzięki współpracy z amerykańskimi partnerami, w tym od niedawna z linią JetBlue Airways. Analizy ekonomiczne jak i operacyjne przeprowadzone przez LOT pokazały, że lotnisko JFK ma zdecydowanie większy potencjał przewozowy i możliwości połączeń transferowych do ponad 80 miast Ameryki Północnej.
Terminal 1 na lotnisku JFK, z którego korzystają największe światowe linie lotnicze, w tym także linie członkowskie Star Alliance, zapewnia wysoki poziom obsługi pasażerów LOT-u, oferując między innymi dostęp do luksusowego Business Lounge (salonik dla pasażerów biznesowych) oraz dedykowane stanowiska odprawy pasażerów polskiego przewoźnika.
Zmiany na lotniskach stanowią także istotny element przygotowania LOT-u do rozpoczęcia operacji supernowoczesnym samolotem Boeing 787 Dreamliner.
– Jesteśmy przekonani, że konsolidacja naszych rejsów z Nowego Jorku oraz zmiana terminalu na lotnisku JFK pozwoli na zapewnienie lepszej obsługi naszych obecnych i przyszłych Pasażerów – powiedział Marcin Piróg, Prezes Zarządu PLL LOT S.A. – Niedawno podpisana umowa o współpracy z amerykańską linią JetBlue Airways pozwoli na korzystanie z naszych rejsów atlantyckich również pasażerom z innych miast USA.
Pasażerom posiadającym wykupione bilety na zawieszone rejsy do/z lotniska w Newarku LOT zapewni podróż z lotniska JFK lub, na życzenie podróżnego, dokona pełnego zwrotu kosztu biletu.
zdjęcie: Wikipedia
2 Responses
Gratuluje LOT-owi strzalu w noge i w leb, za jednym razem. Zwijacie ten business dokladnie tak samo jak wszystko jest zwijane w tym kraju. Srodkowy palec od polonii z New Jersey, ja przynajmniej bede latal Lufthansa do Pyrzowic.
Super komentarz duVitta. Sztuka negocjacji polega na osiagnieciu najlepszych wynikow w tym przypadku cen obslugi LOT-u na lotnisku Newark ktore jest drozsze od JFk.Pieniadze zaoszczedzone na JFK pojda oczywiscie do kieszeni kierownictwa LOT-u i politykierow zwiazanych z ta firma. Jak to zwykle sie utarlo w malych mozgach polskiego kierownictwa ze pasazer wszystko pokryje, w tym przypadku Polonia jest wielka pomylka. Mali zachlanni ludzie zapomnieli ze istnieja inne linie lotnicze o wiele wygodniejsze i punktualniejsze a co najwazniejsze z mlodsza i ladniejsza obsluga.Dalej widzimy te same stare pomarszczone stewardesy, z bardzo olewczym podejszciem do pasazera i kazda w innym uniformie co swiadczy ze LOT nie ma pieniedzy na ubiory i standardy jak inni. Za czasow kiedy mialem bliski kontak z LOTem a byl on bardzo bliski wszystka bylo tip top.No i na koniec nie zapomnijmy o kosztach dojazdu pasazera do JFK ktory szacyje sie okolo $200 za limuzyne albo djazd na wlasna reke z pokryciem wszystkich oplat za mosty lub tunale, nie mowiac juz o kilkugodzinnych korkach w ktorych trzeba spedzic nawet do 5 godzin.Suma sumarum Polonia nie jest dojna krowa i powinnismy zaczac latac innymi liniami lotniczymi pokazujac na znak protestu nie tylko srodkowy palec ale solidarnosc i odpornosc na zachlannosc naszych polskich wladz.
Comments are closed.