Wystartowało kolejne, wakacyjne połączenie linii lotniczych Eurolot. Przewoźnik uruchomił bezpośrednie rejsy z Gdańska do chorwackiego Zadaru. Jak zapowiada Mariusz Dąbrowski, Prezes Zarządu Eurolot SA, loty mają stać się alternatywą dla samochodowych wypraw nad Adriatyk. Ma być nie tylko szybciej, wygodniej, ale i taniej.
Lot ze stolicy Pomorza do Zadaru potrwa niecałe 2,5 godziny. Wyloty zaplanowano w soboty, następny rejs już 30 czerwca. Ponadto w rozkładzie przewoźnika podróżni odnajdą wakacyjne połączenia z Warszawy do Zadaru i Splitu oraz z Krakowa do Dubrownika.
– Liczymy, że dzięki bezpośrednim połączeniom lotniczym, wakacje w Chorwacji staną się dla Polaków jeszcze atrakcyjniejsze, między innymi ze względu na szybką i wygodną podróż. Samochód przestaje być oczywistym wyborem, jeśli możemy dolecieć na miejsce w krótkim czasie, komfortowych warunkach, nie nadszarpując przy tym portfela – mówi Mariusz Dąbrowski, Prezes Zarządu Eurolot SA.
To kolejny – po uruchomionych w czerwcu trasach z Warszawy do Zadaru oraz Splitu i z Krakowa do Dubrownika – krok polskiego Eurolotu w rozwoju bezpośrednich połączeń lotniczych pomiędzy Polską i Chorwacją oraz ukłon w stronę wielu turystów, którzy od lat tłumnie odwiedzają słoneczną Dalmację.
Pasażerowie mogą liczyć na atrakcyjne ceny biletów. Do Zadaru będzie można polecieć bez ukrytych kosztów już od 199 zł (50 proc. zniżki obowiązuje młodzież do 18. roku życia). Dzieci do drugiego roku życia podróżują z Eurolotem bezpłatnie. Opłata za bagaż wliczona jest w cenę biletu. Każdy pasażer może wziąć ze sobą walizkę ważącą do 20 kg i 6-kilogramowy bagaż podręczny. – Pasażerowie nie muszą obawiać się ukrytych kosztów. Co więcej, w odróżnieniu od tanich linii, niskie ceny łączymy z komfortem podróżowania – podkreśla Mariusz Dąbrowski. Bilety można rezerwować na stronie internetowej przewoźnika www.eurolot.com