Sprawdź, jak najlepiej zaplanować podróż samolotem, by przebiegła ona bez utrudnień.
Tegoroczne Święta Bożego Narodzenia przypadają na podobny dzień tygodnia jak w roku poprzednim – na weekend. Zwyczaje Polaków związane z podróżowaniem w tym okresie mogą być zatem zbliżone. Warto więc sprawdzić, jak w 2016 r. rozłożyło się natężenie ruchu lotniczego w Polsce.
Nie planuj podróży na dzień przed wigilią
Cały tydzień poprzedzający święta jest dla obsług lotnisk i załóg samolotów bardzo pracowity. Jednakże z danych AirHelp wynika, że w 2016 r. najbardziej obleganymi dniami na polskich portach lotniczych były dwa dni przed wigilią. Wykonano wtedy łącznie 907 lotów z ponad 123 tys. pasażerów na pokładach samolotów.
– Warto jeszcze podkreślić w tym kontekście, że rośnie liczba osób, które wyjeżdżają do rodzinnego domu w dniu wigilii. Z danych AirHelp wynika, że 24 grudnia 2016 r. 27,8 tys. osób zdecydowało się na podróż samolotem. To blisko o 20% więcej niż w 2015 r. i o 45% niż w 2014 r. – dodaje Natalia Gębska, Country Manager z AirHelp.
Jak te dane przedstawiają się w podziale na poszczególne porty lotnicze? 23 grudnia był najbardziej obleganym dniem na obu lotniskach w Warszawie, a także we Wrocławiu oraz Katowicach. Dla obsługi portu lotniczego Modlin był to również 22 grudnia. W tym dniu najczęściej podróżowaliśmy także z Gdańska. Poznańskie lotnisko najwięcej lotów obsłużyło natomiast 21 grudnia, krakowskie – 20 grudnia, a bydgoskie – 19 grudnia.
Wybierz lot poranny
Szukając połączeń lotniczych, AriHelp radzi, aby zwrócić uwagę na kursy poranne. Dane firmy za 2016 r. pokazują, że w godzinach pomiędzy 6:00 a 11:59 odbyło się najmniej lotów z utrudnieniami. Wskaźnik punktualności wyniósł wtedy ponad 70%. W gorszej sytuacji mogą znaleźć się Ci, którzy nie mają zbyt wielkiego wyboru (przykładowo ze względu na pracę) i będą musieli zdecydować się na kurs w ciągu nocy – blisko połowa samolotów w tygodniu poprzedzającym Boże Narodzenie w 2016 r. uległa opóźnieniu bądź została odwołana. Większa liczba utrudnionych kursów w godzinach nocnych może wynikać z kumulacji opóźnień z całego dnia.
Które trasy najbardziej problematyczne?
Wśród najbardziej popularnych połączeń przed Bożym Narodzeniem większość stanowią loty krajowe. W 2016 r. numerem jeden wśród nich okazała się relacja Gdańsk-Warszawa. Na drugim miejscu – Warszawa-Wrocław. Podium zamyka trasa pomiędzy Warszawą a Krakowem. Z danych AirHelp za 2015 r. wyłania się takie samo zestawienie najczęściej wybieranych destynacji.
Chętnie w ciągu świąt wyjeżdżamy również za granicę. Wśród najpopularniejszych kierunków międzynarodowych znalazły się Warszawa-Frankfurt, Warszawa-Paryż i Warszawa-Monachium.
Które z tych połączeń były najbardziej problematyczne? W 2016 r. najwięcej opóźnionych bądź odwołanych lotów odnotowano na trasie Gdańsk-Warszawa oraz Warszawa-Gdańsk. Ponadto z utrudnieniami w dotarciu do celu spotkali się pasażerowie relacji Warszawa-Kraków i Warszawa-Wrocław. Te połączenia były również najbardziej kłopotliwe w 2015 r.
Przed lotem poznaj swoje prawa
Niestety nawet stosując się do powyższych rad, Twój samolot może się spóźnić. Szczególnie w przypadku świąt taka sytuacja może być sporym utrudnieniem.– Jeśli opóźnienie lotu wyniosło 3 godziny lub więcej i nastąpiło na skutek czynników, na które przewoźnik miał wpływ (np. awaria samolotu, brak zastępstwa w przypadku choroby pilota) mamy prawo do odszkodowania, wynoszącego od 250 do nawet 600 euro (w zależności od długości podróży). Rekompensata pieniężna należy nam się także w przypadku tzw. overbookingu, czyli odmowy wejścia na pokład – mówi Natalia Gębska.
Wniosek o odszkodowanie można złożyć samemu lub skorzystać z pomocy firmy AirHelp, która wyręcza w przeprowadzeniu tej procedury. Pasażer po wypełnieniu krótkiego formularza online lub za pośrednictwem aplikacji mobilnej od razu otrzymuje informację, czy przysługuje mu rekompensata.
Czasem zdarza się jednak, że opóźnienie lotu wynika z przyczyn losowych, niezależnych od przewoźnika, takich jak mgła, burza czy nagły strajk załogi lotniska. Wówczas nie przysługuje nam wprawdzie rekompensata pieniężna, ale warto upomnieć się o należny nam posiłek, dostęp do telefonu czy nocleg.