Nadszedł wyjątkowy czas bożonarodzeniowych jarmarków. Do najstarszych należy jarmark w Dreźnie, organizowany od 1434 roku. Kupić tu można m.in. słynne, wypiekane od XVI w. pierniki z Pulsnitz, piękne adwentowe gwiazdy z Herrnhuth, zabawki i bożonarodzeniowe ozdoby mistrzów snycerki z Rudaw.
Jednak największą atrakcja jest gigantyczna strucla pieczona na uroczystą przedświąteczną paradę Stollenfest. Drożdżowy placek zwany w średniowieczu „strizel” (nazwę tę zastąpiła w XVI w. nazwa „stollen”) ma ok. 4,35 metra długości, 1,78 metra szerokości i 75 centymetrów wysokości, a przepis na niego głosi: „Weź tonę mąki, 2,6 milionów rodzynek i 74 litrów rumu…”. Ciągnięty na wozie zaprzężonym w najpiękniejsze konie, prezentowany jest dziesiątkom tysięcy widzów, po czym zostaje na placu, któremu dał niegdyś nazwę (Striezelmarkt) pokrojony ogromnym nożem. Podzielony na małe kawałki, sprzedawany jest na jarmarku aż do Bożego Narodzenia, a zebrane w ten sposób pieniądze przeznacza się na cele dobroczynne.
Słynną na cały świat struclę mogą piec tylko piekarze i cukiernicy z Drezna i okolic (z Moritzburga, Coswig czy Wachau), nie stosując przy tym żadnych nowoczesnych technologii ani spożywczych „wspomagaczy”. Istnieje nawet stowarzyszenie dbające o jakość świątecznego placka (Schutzverbandes Dresdner Stollen e.V.), które wydaje certyfikaty jego autentyczności, opatrzone pieczęcią ze Złotym Jeźdźcem. Wymaganymi dziś składnikami ciasta są: mąka pszenna typ 405 lub 550, mleko pełne lub mleko pełne w proszku, cukier kryształ, świeże masło lub masło topione, kandyzowana skórka pomarańczowa lub cytrynowa, rodzynki sułtanki, słodkie i gorzkie migdały, sól, cukier puder i przyprawy.
Historia tego przysmaku sięga średniowiecza. Początkowo, kiedy Kościół zakazywał w okresie Bożego Narodzenia jeść masło czy mleko, był to zwykły postny placek. Dopiero w 1491 r. papież Innocenty VIII wydał tzw. „maślany edykt“, w którym zniósł zakaz używania masła do wypieku drezdeńskiego bożonarodzeniowego ciasta. Od tego czasu placek zaczął przeobrażać się w coraz bogatszą struclę, którą każdy z piekarzy udoskonalał w tajemnicy, a przepis przechodził z pokolenia na pokolenie. Upieczony placek przypominać ma Dzieciątko Jezus, owinięte w chusty; ciasto powinno mieć regularny kształt, być ładnie podrumienione, równomiernie posmarowane masłem i posypane cukrem, a bakalie powinny być regularnie rozłożone w pulchnym miąższu. Co roku sprzedaje się na całym świecie około dwóch milionów sztuk drezdeńskiej strucli.
Przedświąteczny przemarsz z olbrzymim ciastem wiąże się z królem Augustem II Mocnym, który w okresie Bożego Narodzenia w 1730 r. wyprawił w Zeithain (50 km od Drezna) potężną paradę wojskową, na którą sprosił ok. 24 tyś. gości, w tym wielu europejskich władców. Z tej okazji kazał upiec ważący niemal dwie tony placek i wykonać ogromny nóż do jego pokrojenia. Do tej historii nawiązali organizatorzy Drezdeńskiego Festynu Placka Bożonarodzeniowego, który odbył się po raz pierwszy w 1994 r. W sobotę przed drugim tygodniem adwentu, na staromiejskim Striezelmarkt „królewski nadworny mistrz piekarski“ i drezdeńska królewna placka bożonarodzeniowego odprawiają ceremonię podzielenia placka. Trwa ona zwykle około trzech godzin, podczas których młodzi piekarze kroją placek mniejszymi nożami na poręczne porcje. Królewna placka jest wybierana co roku pod koniec października spośród adeptów piekarniczego i cukierniczego fachu.
Iza Natasza Czapska
Godziny otwarcia jarmarku:
28.11. – 24.12.2013
niedz.–czw. 10:00–20:00
pt.–sob. 10:00–21:00
24.12.: 10:00–14:00
zdjęcie: Wikipedia